niedziela, 29 grudnia 2013

8.Zdobyć niezbędne informacje.

- Panowie, nie udało nam się uzyskać od tych nowych jakichś pożytecznych informacji i nadal nic o nich nie wiadomo - oznajmił Skipper.
- Ale szefie, one nie są złe. To są zwykłe dziewczyny - przerwał mu Szeregowy. - Dlaczego szef widzi we wszystkich szpiegów?
- A czy my coś o nich wiemy? 
- Poza tym, że mieszkały kiedyś w Polsce, to nie. 
- No właśnie. Trzeba znaleźć sposób żeby zaczęły w końcu gadać. 
- Szefie, jestem już spóźniony. Mogę już iść? - zapytał Kowalski. 
- Idźcie - Po chwili coś go olśniło. - Panowie, idziemy do Marlenki. 
Po drodze zaczepił ich król Julian. 
- Cześć sąsiedzi! Jak wam idzie wychowywanie dzieci? 
- Ogoniasty, nie mamy teraz czasu. 
- Nie będziesz mówił swojemu królowi, że nie masz czasu. 
Komandosi już go nie słuchali. Poszli do Marlenki i wtajemniczyli ją w swój plan. 
- Czyli mam do nich iść i czegoś się dowiedzieć? 
- Tak - odpowiedział jej przywódca.  
*** 
W pokoju dziewczyn było słychać pukanie do drzwi. Otworzyła Ala. 
- Cześć - przywitała się. 
- Cześć. Przyszłam pogadać. 
- Wchodź. 
Ledwo zdążyła wejść, a już została napadnięta przez Martę. 
- O czym przyszłaś pogadać? Je ciebie nie znam. Kto cię przysłał? Pewnie tamte świry. To oni? 
Reszta próbowała ją odciągnąć od wydry, ale nie było to łatwe. Marta była najsilniejsza ze swojej drużyny. Po jakimś czasie udało im się. Marlenka skorzystała z okazji. Wyszła. Marta zwołała swoje przyjaciółki. Te posłusznie ustawiły się i słuchały słów liderki. 
- Tak być nie może! Najpierw chcą nas przesłuchać, a teraz nasyłają na nas tą wydrę? Ale my się damy. Będziemy gorsze. Natka, jest dla ciebie zadanie. 
- Ale co ja mam zrobić? 
- Podejść do Szeregowego, zagadać i się czego o nich dowiedzieć? 
- Ale dlaczego ja? 
Koleżanki musiały ją trochę przekonywać. W końcu Natka się zgodziła. Nie musiała długo czekać. Zauważyła, że Szeregowy jest sam. Podeszłą i zagadała. Rozmowa długo się ciągnęła, a chłopak niczego się nie domyślił.





Cześć. Wiem, że notka trochę krótka, ale jakoś mi pasowało żeby zakończyć w tym momencie. Myślę, że nie będziecie się gniewać i że Wam się podobała.

10 komentarzy:

  1. O! Widzę, że jestem pierwsza xD
    fajne, ciekawia, ale króóóótkie...ale spk też miałam z tym problem ;-). Piątka dziewczyn budzi we mnie niezwykłe zaciekawienie o.o ciekawa jestem co będzie pooootem. I co Skipps zrobi Szeregowemu jak się dowie, że wygadał o nich nastolatkom :D już mnie wyobraźnia ponosi hi hi hi hi Kiedy nn?!
    PMDIW i HNY życzę
    KingA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że mimo iż notka jest krótka to Ci się podobała. Teoretycznie to notki będą pojawiały się co sobotę, a w praktyce to różnie bywa. Cz mogłabym wiedzieć co oznacza skrót PMDIW i HNY?

      Usuń
    2. PMDIW = Pozdrowionka Miłego Dzionka I Wenki życzę
      HNY = Happy New Year :)

      Usuń
  2. PS: DZIĘKI, DZIĘKI, DZIĘKI, DZIĘKI!!!! Jak dobrze, że jak KJ zobaczył te pingwinice na imprezie to nie krzyczał ,,królowe niebieskie" oj jak dobrze, oj jak dobrze...
    Ciekawy pomysł na to, że KJ powiedział, że kiedyś się zamienił z Skippsem i powiedział im o tajnych przejściach :)
    I masz fajny styl pisania. Fajnie się mi czyta i można się wczuć i wgl :) czasami są błędy, ale do przeżycia i takie normalne...typu zapomnienie napisania wyrazu, zamiast ,,do" napisanie,,go" czy coś. To się zdarza każdemu. Do niczego innego się przyczepić nie mogę :) . I jeszcze raz powiem DOBRY STYL :D
    PMDIW i HNY życzę
    KingA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie musisz dziękować. Przecież one są nastolatkami, a on jest dorosły. To chyba oczywiste, że by tak nie powiedział. Przepraszam za błędy. Postaram się je zlikwidować, ale jestem tylko człowiekiem. Co takiego nadzwyczajnego jest w moim stylu pisania?

      Usuń
    2. Sama nie wiem... po prostu fajnie mnie się czyta :) . Niby krótkie opisy, ale takie fajne. Niby szybko się wszystko dzieję, ale nie. I właśnie wszystko jest ,,niby" i dlatego mnie się podoba :) . (Wiem ja czasem sama siebie nie rozumiem xD)
      PMDIW i HNY życzę
      KingA

      Usuń
  3. Wczoraj już czytałam, ale nie skomentowałam, bo mi się telefon coś tam zaczął rąbać i prawie go rozbiłam. xD Mniejsza o to! Notka jest super, krótka, ale cudna... Życzę weny i szczęśliwego nowego roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podobała. Również życzę weny i pozdrawiam.

      Usuń